Na zakończenie cyklu poświęconego Centrom Usług Społecznych (choć jesteśmy przekonane, że do tematu będziemy wracać jeszcze niejednokrotnie) warto byłoby wskazać, dlaczego tę propozycję ustawodawcy uważamy za dobry pomysł.
Prawnik, absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego. Konsultant jednostek sektora finansów publicznych, w tym ośrodków pomocy społecznej.
Na zakończenie cyklu poświęconego Centrom Usług Społecznych (choć jesteśmy przekonane, że do tematu będziemy wracać jeszcze niejednokrotnie) warto byłoby wskazać, dlaczego tę propozycję ustawodawcy uważamy za dobry pomysł.
Do problematyki nienależnie pobranych świadczeń z pomocy społecznej powracamy co jakiś czas. Wydawałoby się, że zagadnienie to zostało poddane dogłębnej analizie i przepisy je regulujące nie powinny już budzić wątpliwości. Praktyka pokazuje jednak, że tak nie jest.
Zgodnie z art. 13 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 19 lipca 2019 r. o realizowaniu usług społecznych, przez Centrum Usług Społecznych, do zadań CUS należy m.in. realizowanie programu usług społecznych, w tym kwalifikowanie osób zainteresowanych do korzystania z usług społecznych określonych w programie usług społecznych oraz opracowywanie i monitorowanie realizacji indywidualnych planów usług społecznych. Indywidualny plan usług społecznych to jedno z nowatorskich uregulowań ustawy, które może być podstawą efektywnego działania na rzecz osób potrzebujących kompleksowego wsparcia.
Czyli o kilku istotnych dla OPS-ów przepisach związanych z COVID-19, które zostaną na dłużej w obrocie prawnym. Stan zagrożenia epidemicznego i stan epidemii COVID-19 oraz liczne zakazy i nakazy związane z przeciwdziałaniem rozprzestrzeniania się koronawirusa SARS-CoV-2 wymusiły wprowadzenie przepisów organizujących działalność w różnych sferach życia publicznego w sposób minimalizujący zagrożenia.
Stan epidemii stał się w Polsce faktem i to nie tylko dlatego, że zalegalizowało go rozporządzenie Rady Ministrów, ale przede wszystkim dlatego, że kilka tysięcy zachorowań, ofiary śmiertelne i dziesiątki tysięcy osób w kwarantannie dobitnie świadczą o niebezpieczeństwie, w jakim się znaleźliśmy.
Naturalną konsekwencją utworzenia Centrum Usług Społecznych (CUS), którego zadaniem będzie przygotowanie i świadczenie usług dopasowanych do potrzeb społeczności lokalnej, będzie rozeznanie potrzeb i potencjału wspólnoty samorządowej i sporządzenie diagnozy tych potrzeb i potencjału. Diagnoza posłużyć może do przyjęcia przez gminę programu usług społecznych, których rodzaj może wykraczać poza katalog ustawowo przyjętych usług, świadczonych dotychczas.
Do opracowania koncepcji utworzenia CUS należy podejść metodycznie, gdyż dla każdego przedsięwzięcia najważniejsze jest, aby na początku mieć dobry, logicznie spójny pomysł z założeniem osiągnięcia pewnych celów. Tak powinno być również z CUS-em.
Nowelizacja ustawy o pomocy społecznej niesie ze sobą szereg regulacji, które wymagają szerszego omówienia, szczególnie w kontekście odpłatności za DPS.
Uprawnienie organu do wstrzymania wypłaty świadczeń z pomocy społecznej przewidziane zostało w ustawie o pomocy społecznej w kilku przypadkach, ściśle wskazanych w treści poszczególnych przepisów. Praktyka pokazuje jednak, że czasem jest ono nadużywane w okolicznościach, w których nie powinno mieć zastosowania. Problematyczne bywa także zastosowanie właściwego trybu postępowania w takich sprawach.
Czwartego października 2019 r. weszły w życie przepisy nowelizujące m.in. ustawę o pomocy społecznej (ustawa z dnia 19 lipca 2019 r. o zmianie ustawy o pomocy społecznej oraz ustawy o ochronie zdrowia psychicznego, Dz. U. z 2019 r., poz. 1690). Spośród zmian wprowadzonych nowelizacją jedną z najważniejszych jest doprecyzowanie zasad ustalania odpłatności za pobyt mieszkańca w domu pomocy społecznej.