Carl Gustav Jung zauważył, iż dziecko jest tak nadzwyczajnie związane i zrośnięte z nastawieniem psychologicznym rodziców, że nic dziwnego w tym, iż pojawiające się w okresie dzieciństwa zaburzenia nerwicowe w większości należy wywodzić z zaburzonej atmosfery psychicznej pomiędzy rodzicami.1
Dziecko musi słyszeć, że jest kochane i ważne, bez względu na to, co i jak robi. To sprawia, że czuje się docenione i rośnie w poczuciu bezpieczeństwa i szacunku. Problem nie dotyczący jedynie oziębłości emocjonalnej, ale również poświęcania dzieciom coraz mniejszej ilości czasu. Kupienie nowej zabawki, drogiego telefonu czy pożądanych przez rówieśników markowych ubrań nie wypełni pustki, która będzie generowana deficytem relacji. Ponadto systematycznie powtarzane, upokarzające, poniżające, negatywne komunikaty sprawiają, że wyrasta ono w poczuciu braku własnej wartości, niskiej ocenie siebie, mimo przykładowo sukcesów zawodowych w dorosłym życiu2. Trudności wychowawcze są również odpowiedzią na atmosferę panującą w domu, pomiędzy rodzicami a dzieckiem, a także rodzeństwem. Napięcie, które to generuje musi gdzieś znaleźć upust, często w postaci agresywnego zachowania np. w szkole, również w odpowiedzi na obserwowanie agresji w Internecie, otoczeniu i tego, że nie ma na to żywiej reakcji opiekunów. Kłopoty wychowawcze mogą być także odpowiedzią na pojawianie się w rodzinie kolejnego dziecka, któremu poświęca się najwięcej czasu, szczególnie w pierwszych miesiącach życia. Cały szereg trudności wychowawczych, które można zaobserwować u dzieci, warto rozważać w kontekście systemowym – niejednokrotnie kłopotliwe zachowanie dziecka jest odzwierciedleniem kryzysu pomiędzy rodzicami. Niestety, bardzo często rodzice zgłaszają się z dzieckiem po pomoc, bez gotowości na podjęcie terapii rodzinnej czy terapii pary. Pamiętajmy, że wychowawcze kłopoty z dzieckiem czy nastolatkiem w konsekwencji prowadzą do podjęcia terapii rodziny lub terapii indywidualnej rodziców.3
POLECAMY
O samoregulacji, czyli jak pomaga Self Reg?
Kanadyjski psycholog Stuart Shanker4 na podstawie badań, teorii oraz praktyki w pracy z dziećmi i młodzieżą stworzył metodę samoregulacji, która ma pomagać dzieciom i rodzicom opanowywać stres, umożliwić rozwój z pełnym wykorzystaniem dziecięcego potencjału oraz stworzyć warunki do budowania lepszych relacji. Metoda została oparta na poszukiwaniu w pięciu obszarach stresu przyczyn niewłaściwych zachowań, trudności w relacjach, problemów emocjonalnych. Profesor Shanker wyróżnia płaszczyzny, które mogą być źródłem stresu:
- Obszar 1 – biologiczny. W tym zakresie stresorami są zła dieta, zbyt dużo bodźców, kłopoty z integracją sensoryczną, nieodpowiadania ilość snu, hałas oraz nieodpowiednia temperatura.
- Obszar 2 – emocjonalny. W jego zakres wchodzą zarówno pozytywne, jak i trudne emocje.
- Obszar 3 – poznawczy, który opisuje nadmierną ilość informacji, które nie mogą zostać zrozumiałe i przetworzone.
- Obszar 4 – społeczny. To konflikty, uczestnictwo lub świadkowanie w kłótni, przemocy i wszelkie nieznane społeczne sytuacje.
- Obszar 5 – prospołeczny. K...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 10 wydań czasopisma "Doradca w Pomocy Społecznej"
- Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
- Pełen dostęp do archiwalnych numerów czasopisma w wersji elektronicznej
- ...i wiele więcej!