Depresja – czy jest wśród nas?
Niestety jest i wszystko wskazuje na to, że zadomowiła się w społeczeństwie na dobre. Ostatnie lata pandemii, ogarniający kraj kryzys gospodarczy i wymóg wielozadaniowości – wszystkie te czynniki z pewnością przyczyniły się do stanu naszego zdrowia psychicznego i ogólnego samopoczucia. Oczywiście depresja to zaburzenie psychiczne, które może mieć wielorakie podłoże. Przyczyny tego stanu mogą być naprawdę różne. Niemniej jednak depresja była, jest i będzie ogromnym zagrożeniem dla zdrowia psychicznego Polaków.
POLECAMY
Czy to przypadkiem nie jest fanaberia współczesności i próba wymigania się od obowiązków? Kto z nas nie miewa przytłaczających problemów i spadku energii? Kto z nas nie miewa złego humoru i gorszego samopoczucia? Wszyscy przecież wpadamy w tak zwany dołek. Pytanie, czy w nim zostajemy, czy otrzepujemy się z kurzu problemów i ciężkich emocji i dalej wchodzimy w codzienność, widząc nowe możliwości na horyzoncie? No właśnie, a osoba borykająca się z depresją przebywa w tym przysłowiowym ciemnym dołku, który z dnia na dzień powiększa się, tworząc ogromną przepaść między światem zewnętrznym a człowiekiem.
Czy taki stan może być podyktowany złym humorem, czy też kaprysem? Czy stan, który przenika każdą płaszczyznę życia człowieka, zaburzając jego codzienne funkcjonowanie, można nazwać wybrykiem? I w końcu czy cierpienie i ból (nawet jeśli nie są widoczne,, gołym okiem’’) możemy nazwać błahostką? Oczywiście, że nie! Depresja może,, dopaść’’ absolutnie każdego – kobietę, mężczyznę, nastolatka. Osobę wykształconą i nie. Pracownika korporacyjnego i bizneswoman. Męża, żonę, dziecko i rodz...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 10 wydań czasopisma "Doradca w Pomocy Społecznej"
- Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
- Pełen dostęp do archiwalnych numerów czasopisma w wersji elektronicznej
- ...i wiele więcej!