Lęk zaliczany jest do jednego z najczęściej spotykanych objawów psychopatologicznych. Lęk to wewnętrzny proces związany z uczuciami napięcia i skrępowania, powiązany z wyobrażonym zagrożeniem. Jest wewnętrznym odniesieniem wystąpienia niebezpiecznego zewnętrznego wydarzenia. Może być również określany jako niecelowa mobilizacja organizmu. Oczekiwane działanie – to ochrona przed trudną sytuacją, natomiast najczęściej sam lęk powoduje tę trudną sytuację, sprawiając przy tym wiele dyskomfortu. Lęk nie jest działaniem celowym, a kiedy staje się patologiczny, chory zaczyna cierpieć coraz bardziej. Może dojść do sytuacji, kiedy organizm, podążając za psychiką będącą w ciągłym stanie alarmu, zaczyna odmawiać posłuszeństwa. Sytuacje, kiedy chorego przykrywa lęk, mogą być stanem kwalifikującym do hospitalizacji. W takich sytuacjach największym błędem jest próba przeczekania tego przez chorego bądź chęć pomocy sobie za pomocą leków uspokajających lub alkoholu w dużych ilościach. Jedynym słusznym wyjściem jest udanie się do specjalisty – psychoterapeuty, najlepiej takiego, który pracuje z klientami z zaburzeniami lękowymi i nerwicami, lub psychiatry.
POLECAMY
Objawy psychiczne i somatyczne
Poza psychicznymi objawami, lękowi towarzyszy szereg objawów somatycznych, takich jak: kołatanie serca, przyspieszony puls, wyostrzone zmysły, potliwość dłoni i suchość w ustach. Psychiczne i somatyczne objawy tworzą zamknięte koło, wzajemnie się napędzają – jedno powoduje drugie. Niezdiagnozowane w odpowiednim momencie mogą sprawić, że zbadanie faktycznego powodu pogorszenia stanu psychofizycznego może być bardzo trudne. Nierzadko klientom towarzyszy nerwica hipochondryczna – wyobrażenie chorób towarzyszących, zagrażających życiu, sprawia, że faktyczny stan zdrowia się pogarsza. Serce w ciągłym przyspieszeniu szybciej się zużywa, napięcie sensoryczne i wyostrzenie zmysłów powoduje chroniczne przemęczenie. Pomimo początkowego poprawnego stanu zdrowia klient może doświadczyć jego pogorszenia spowodowanego nie chorobami, ale stanem umysłu – lękami. Zdarza się, że klienci najpierw udają się do kardiologa, przekonani, że problemem jest serce, nie umysł.
U podłoża zaburzeń nerwicowych leży lęk. Przymiotnikiem od słowa nerwica – „znerwicowany” często szafuje się w naszym języku. Prawie każdy raz na jakiś czas, aby wytłumac...